Obserwatorzy

czwartek, 16 sierpnia 2012

Crystal antyperspirant - recenzja

Na Crystal trafiłam chyba z rok temu, jak nie więcej. Zainteresowało mnie, że jest naturalny, nie brudzi ubrań, że jest wydajny (ma starczyć na rok, mój nie jest zużyty prawie w ogóle po tym roku). 
Skoro same ochy i achy to musiałam spróbować. 
Crystal to kawałek kamienia, dlatego jest niesamowicie ciężki jak na tego typu kosmetyk. Opakowanie w porównaniu z zawartością wydaje się bardzo liche. Obawiam się, że po lądowaniu na łazienkowych kafelkach nie byłoby czego zbierać. 


Składnikiem jest jedynie kryształ soli wulkanicznej - ałun.  

Przed użyciem należy zwilżyć. 

Czy powoduje, że się nie pocę? Na pewno zmniejsza potliwość ale nie eliminuje jej jak blockery. Ale sprawia, że pot jest bezwonny. Sam też nie ma zapachu, można cieszyć się ulubionymi perfumami =)
Na co dzień sprawdza się idealnie.
Cena ok. 25zł
Ogólna ocena: 4,5/5 (opakowanie mi się nie podoba, a kosmetyk powinien być malutki i tak jest super wydajny).

3 komentarze:

  1. Podobnie działa bloker Ziaja :) Ogólnie dla mnie działanie jest podobne, ale ciężko z dostępnością tego Crystala, mi akurat dała babka mojego faceta.

    Ale jeśli chodzi o efekty to nie są jakieś mega powalające, jeśli nie chce sie człowiek pocić musi jednak sobie dać wcisnąć botoks :P

    OdpowiedzUsuń
  2. wow nieźle działa, więc może się niebawem skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że to fajny produkt ale nie widziałam go nigdzie u mnie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, chętnie odpowiem na Wasze pytania.
Proszę jednak o nie zostawianie "reklam".
Zazwyczaj staram się zaglądać do komentujących osób =)