Dziś to do mnie dotarło...
Ale od początku. Zmyłam lakier z paznokci i zadziwiło mnie jak bardzo urosły mi pazurki. Śmieszne, że gdy mam pomalowane to tego nie widzę. Zawsze miałam problem z zapuszczaniem paznokci, jak nie połamałam, to się rozdwajały, że i tak musiałam obciąć. A dziś nagle mnie oświeciło, że nie pamiętam kiedy ostatnio złamałam paznokieć albo widziałam żeby mi się rozwarstwiały. Po kilku godzinach ciężkich przemyśleń (=P) już wiem o co chodzi. Uwaga, bo teraz zdradzę sposób na piękne i długie paznokcie.... Zmywarka!!! Od dwóch miesięcy to ona odwala za nie brudną robotę, a moje pazurki rosną. Nawet jeśli to nie za jej sprawą moje pazurki są w dobrej kondycji to chcę w to wierzyć, bo to by oznaczało, że już takie zostaną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze, chętnie odpowiem na Wasze pytania.
Proszę jednak o nie zostawianie "reklam".
Zazwyczaj staram się zaglądać do komentujących osób =)