Przetestowałam, porównałam i oceniłam, teraz jestem gotowa by się z Wami tym podzielić.
Nie ukrywam, że pisząc na każdym kroku przypomina mi się paletka z Catrice o której już pisałam: KLIK , więc recenzja będzie porównawcza. Niestety nie mam już tej paletki z Catrice, żeby pokazać Wam jak obie przedstawiają się kolorystycznie względem siebie.
Zacznę od opakowania, które jest niesamowicie nieporęczne. Aby dobrać się do cieni, należy rozłożyć paletkę na czynniki pierwsze.
Jak widać na powyższym zdjęciu cienie, umieszczone są na kawałku plastiku, który est niestety dość giętki.
Do zestawu dołożone zostały: pędzelek oraz 3 szablony z różnymi kształtami brwi. Niestety żaden nie psuje do moich idealnie.
Pędzelek spisuje się prawidłowo, nie ma co narzekać ( choć w paletce z Catrice z drugiej strony pędzelka była szczotezka do przeczesania brwi - ale nie czepiajmy się szczegółów).
Jak teoretycznie używać tych szablonów.
Skład:
I zbliżenie na kolory. W porównaniu z Catrice, te cienie są dużo ciemniejsze. Jasny brąz Essence, przypomina ciemny w Catrice. Mają one też cieplejszy odcień.
Cena: 11-12zł.
Ogólna ocena 4/5. Głównie za opakowanie traci punkcik.
Ja mam z Oriflame i go polecam. Fajny jest ten ciemniejszy kolor. Ja bym go używała na swoje brwi.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten gratis w postaci szablonów.
OdpowiedzUsuńTylko ciekawa jestem do ilu dziewczynom te szablony pasują ;)
Usuńa z Oriflame nie używałam jeszcze.
Chyba się na nią skuszę, jak wykorzystam swój brąz z paletki;-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że za tą cenę warto.
Usuńmoja ulubiona paletka :> podobno wycofana :(
OdpowiedzUsuńo kurczę, to chyba nie dawno ją wycofano, bo moja była kupiona w sierpniu.
UsuńTeż ją używam już długo i jestem zadowolona :) ale gdy ta mi się skończy, chcę kupić tą paletke z Catrice :)
OdpowiedzUsuńNooo z Catrice jest świetna =)
UsuńNie miałam, ale same pozytywne opinie o niej czytałam
OdpowiedzUsuń