Płyn micelarny to nieodłączny element mojej codziennej pielęgnacji. Wręcz nie wyobrażam sobie umycia buzi czymkolwiek innym.
Dziś chciałabym Wam przedstawić micela z Dermedic.
Płyn przeznaczony jest do skóry suchej, bardzo suchej i odwodnionej - czyli w sam raz dla mnie.
Produkt zamknięty jest w 200ml butelce o bardzo wygodnym zamknięciu. Nie ma mowy o wylewaniu się płynu gdy butelka leży.
Płyn moim zdaniem cudownie pachnie, choć ten zapach większość osób może drażnić (kojarzy mi się z galanterią skórzaną).
Micel dobrze oczyszcza skórę, nie podrażnia oczu nawet gdy dostanie się pod powieki. Nie powoduje też uczucia ściągania czy pieczenia. Skóra po nim jest odświeżona.
Jak wiecie nie zmywam makijażu płynem micelarnym tylko olejkami, ale sprawdziłam jak Dermedic sobie z tym radzi. W moim odczuciu wypada całkiem nieźle. Wiadomo nad oczami trzeba troszkę popracować, ale makijaż cały schodzi (niewodoodporny).
Skład:
Co ciekawe pieni się podobnie jak Ziaja o której już Wam pisałam (KLIK). Hahaha teraz to mój nieodłączny sposób na sprawdzanie micelków. Nie wiem w czym problem i czy tak powinno być.
Sam płyn jest jednym w moich ulubionych i chętnie do niego powrócę jeśli uda się go kupić w tak dobrej cenie jak ostatnio (płaciłam 10zł na promocji w SP).
Ogólna ocena 4,5/5
Znacie? Lubicie?
Znacie? Lubicie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze, chętnie odpowiem na Wasze pytania.
Proszę jednak o nie zostawianie "reklam".
Zazwyczaj staram się zaglądać do komentujących osób =)