Dziś mieliśmy okazję brać udział w fajnej imprezie. Pod naszą lokalną Wieżą Eiffla można było obejrzeć dwa filmy. Pierwszy z nich to "Epoka Lodowcowa", a drugi "Lepiej późno niż później".
My ze względu na Tymona zostaliśmy tylko na tym pierwszym. Muszę przyznać, że zostałam miło zaskoczona. Obraz był bardzo dobrej jakości i wszytko było idealnie słychać mimo, że siedzieliśmy na samym końcu.
Tymek zapatrzony na bajkę =)
Za naszymi plecami:
Powrót do domu. Ach te kolory nawet w połowie nie oddają tego co działo się na niebie.
Co sądzicie o takiej formie kina?
Bo mi się naprawdę podobało.
U Was też coś takiego jest?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze, chętnie odpowiem na Wasze pytania.
Proszę jednak o nie zostawianie "reklam".
Zazwyczaj staram się zaglądać do komentujących osób =)