Przed kilkoma godzinami dostałam swój czerwcowy Glossybox.
Oto co znalazło się wewnątrz:
1. BM Beauty - sypki róż mineralny 1g. (ok. 40zł/4g)
2. Clarena - luksusowy krem mikrokolagenowy z multipeptydami 30ml. (82zł/50ml)
3. Toni&Guy - Sól morska w sprayu 75ml. (40zł/200ml)
4. Tso Moriri - organiczne Mydło Kibica 100g. (16zł/100g).
5. Yves Rocher - pogrubiający tusz do rzęs Sexy Pulp Czarny 2,5ml (49zł/9ml)
+ karta stałego klienta, przy wymianie na prawdziwą, mamy dostać 50ml żel pod prysznic.
6. Loewe - Aire Sensual 2ml (239zł/30ml lub 339zł/ 75ml)
W sumie jestem całkiem zadowolona z pudełka w tym miesiącu. Przede wszystkim cieszy mnie krem Clarena, bo kiedyś już używałam kremów z tej firmy, to chętnie wypróbuję i ten. Ciekawi mnie też mydło, zawsze chciałam takie wypróbować (ale ta nazwa - Mydło Kibica trochę odstrasza).
Na pewno jak wypróbuję kosmetyki to podzielę się opinią :)
Niedługo będę mogła wrzucić opinie na temat majowego Glossyboxa. Bo kończą mi się już produkty ;)
A jak Wasze odczucia na temat czerwcowego pudełeczka?
Macie te same produkty, czy trafiło się Wam coś innego?
Jak dla mnie zawartość słaba i cieszę się, że nie skusiłam się na tego boxa. Jednak do zagranicznych boxów nam daleko - choć liczyłam, że skoro Glossy jest zagraniczny to będzie w nim coś ciekawego.
OdpowiedzUsuńTeż liczyłam na troszkę lepszą zawartość, ale te kosmetyki na pewno zużyję.
Usuńszał na euro, więc i nazwa mydła musi być, ha ha :D
OdpowiedzUsuńjuż mi bokiem to euro wychodzi... gdzie nie spojrzę tam euro, niedługo otworzę chleb a tam będzie euro :P
UsuńJa nie jestem zadowolona z zawartości czerwcowego Glossy :(
OdpowiedzUsuńnic Ci nie przypadło do gustu?
UsuńJa też nie byłam zadowolona z produktów w czerwcowym Glossy Box'ie.
OdpowiedzUsuńTusz - beznadziejny! Róż - beznadziejny! Obydwa produkty trafiły do kosza:(. Zdecydowanie z całego zestawu najlepsze mydło, super nawilża skórę i jest wydajne. Pozostałe produkty w tym DUŻY krem Clarena są w porządku...